Jedyne co mnie pociesza, to kolejne zamówienia. Dziś pokaże właśnie jedno z nich - koleżanka zamówiła kolczyki dla swojej mamy. Nie miała wygórowanych wymagań: czarne, podłużne, niezbyt długie. Przekonałam ją do jasnego środka, tym razem z akrylowego, fasetowanego kaboszonika.
I tym sposobem powstały elegancki, stonowane cacka dla kobitki w sile wieku :)
Bardzo fajne, eleganckie kolczyki :) Jakżesz mi czasu brakuje na takie dłubanie!!!$&%#$#^%%^%%
OdpowiedzUsuńA na candy zapraszam do mnie, akurat mam, może tym razem Ci sie poszczęści :)
Pozdrawiam
oooo jakie piękne :)
OdpowiedzUsuń