Mam dla Was propozycję. Wielki powrót do natury ogłosił konkurs kosmetyczny. Sama nie mam doświadczeń z "własnoręcznie" wykonanymi kosmetykami, ale nie ukrywam, że chciałam spróbować. Jednak gdy pomyślę o minie małża, kiedy na stosie koralików, sznurków, pudełek, gazet, farb, etc. pojawiłyby się jeszcze zlewki i półprodukty do kosmetyków, to...
Ale obiecuję, że jak wygram, to na pewno spróbuję :)
A ja za oknem mam Zatokę Pucką, po drugiej stronie drogi Bałtyk i Chałupy welcome to :)
Plączę makramki, ale jakoś bez entuzjazmu, bo warunków nie ma. W środę wracamy, więc od czwartku biorę się na poważnie do roboty, bo czekają projekty w głowie i te już na papierze...
I jeszcze moje plażowiczki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wizytę. Będzie mi ogromnie miło, gdy zostawisz, miły Gościu, po sobie ślad w postaci komentarza.